"Dziewczyna z drużyny" Miranda Keneally

Udostępnij ten post

Hej! Dzisiaj przybywam z recenzją książki "Dziewczyna z drużyny" Mirandy Keneally. :D
Więc tak, znalazłam ją w bibliotece i na początku myślałam, że tytuł nosi nazwę "Dziewczyny z drużyny". Tak... xD Ale był inny. 
Jordan Woods nie jest taka jak inne dziewczyny. Nie interesują jej przelotne związki, a facetów traktuje wyłącznie jak kumpli. Liczy się tylko futbol. Do czasu, gdy w szkole i drużynie pojawia się nowy uczeń. 
Tyler Green jest świetnym zawodnikiem. Lepszym niż Jordan. W dodatku na jego widok po prostu miękną jej kolana. Czuje się podwójnie zagrożona – chłopak nie tylko może odebrać jej funkcję kapitana i szansę na prestiżowe stypendium, ale też… złamać serce. 
Fantastyczna powieść o pogoni za marzeniami i stawianiu czoła rzeczywistości. Jak mówi Jordan: „Czasem musisz sobie coś odpuścić, by dojść do czegoś większego”.
Dziewczyna z drużyny - Kenneally MirandaTytuł: Dziewczyna z drużyny (oryg. Catching Jordan)
Autorka: Miranda Keneally
Liczba stron: 336
Premiera: 15.6.2016r.
Wydawnictwo: Pascal

Główna bohaterka to Jordan Woods, która kocha futbol. Jej ojciec to sławny sportowiec, dlatego jej rodzina ma bardzo dobre warunki materialne. Dziewczyna ma starszego od siebie brata Mike'a (również futbolistę) oraz przyjaciół z drużyny futbolowej. Ona jest tam jedyną dziewczyną, a za razem kapitanem. 
Pewnego dnia do drużyny dochodzi chłopak, który chce grać na pozycji Jordan. Gra bardzo dobrze, ale bardzo mało czasu brakuje do mistrzostw, a nastolatka martwi się, że straci w tak krótkim czasie pozycję i stanowisko kapitana, a może nawet jej serce zostanie złamane...

Ogólnie książka mi się bardzo spodobała, autorka umieszczała wiele śmiesznych elementów, a czytając każdą stronę nie mogłam się nudzić, ponieważ główna bohaterka miała sporo przygód. Jej życie było całkowicie pod kontrolą, lecz nadszedł dzień kiedy wszystko "odwróciło się do góry nogami". 
Miranda napisała lekturę (naprawdę) prostym i zabawnym językiem, więc myślę, że nikomu nie będzie trudno zrozumieć wypowiedzi bohaterów, które były szczególnie odjechane. xD Dlatego właśnie się śmiałam, bez dialogów nie wyobrażam sobie przebiegu tych zdarzeń. Uczucia bohaterki też pełniły tu ważną rolę, m.in. dlatego, jak wspomniałam, jej życie całkowicie się przekręciło i nie potrafiła nad wszystkim mieć kontroli
Kilka razy byłam tak ciekawa dalszych wydarzeń, że omijałam automatycznie stronę/pół strony i czytałam co się dzieje dalej ta ciekawość.... Ale tylko na króciutki fragment, później powracałam do poprzedniego momentu, ponieważ nie mogłam pogodzić się z tym, że nie dokończyłam wszystkiego, z resztą w takich opisikach było zawarte sporo informacji i można było lepiej poznać nasze postacie. :D
Trochę szkoda, że po przeczytaniu około 1/4 książki spodziewałam się zakończenia, które zgadłam. Niestety nie mogę wam go zdradzić, jeżeli nie czytaliście tej książki. :P Hahah.
Z drugiej strony, cieszę się, że właśnie tak wszystko się zakończyło, nie wyobrażam sobie tego inaczej, bo cała historia byłaby dla mnie troszkę... bez sensu i jakby niedokończona (?). Właśnie. Dlatego nie zaliczam tego do minusów. 
W podsumowaniu książka mi się bardzo spodobała, więc o niej piszę tą recenzję.
(Duża liczba czytanych przeze mnie książek nie ma recenzji w internecie, z resztą wątpię, aby to było możliwe, ponieważ uwielbiam książki od . . . zawsze, a bloga nie mam bardzo długo ;))

A jak chodzi o porównanie, to książka kojarzy mi się z filmem Plan Gry. :D Uwielbiam ten film. xD Głównym tematem również jest futbol amerykański, jest tam też bogaty ojciec - gwiazda futbolowa, która ma problem z dogadaniem się z córką. Różnica jest taka, że córka nie ma 17 lat, jak Jordan i lubi balet, a nie futbol, nie spotykają też ją problemy miłosne itp., ale pomijając to jest tutaj wiele podobieństw, nie uważacie? xD

Dajcie znać, czy czytaliście tą książkę i co o niej myślicie? A może oglądaliście Plan Gry?  :)
Pozdrawiam! 
Nata, xx

51 komentarzy :

  1. Nie znam ksiązki, ale może warto poczytać ją. Tylko, żebym jeszcze miała czas ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam tej książki wiec nic nie mogę na jej temat powiedzieć
    ale wygląda bardzo ciekawie :)
    pozdrawiam cieplutko myszko :*
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc ją polecam, również pozdrawiam! :*

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo i dziękuję za komentarz u mnie :)

      Usuń
  3. Nie dla mnie więc ja podziekuję :D

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam , ani nie oglądałam... Ale też jakoś nie zamierzam szczególnie się przymierzać ani do jednego ani do drugiego. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ani nie czytałam książki, ani nie oglądałam Planu gry, ale odnoszę wrażenie, że zarówno film jak i książka nie są dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytałam tej książki,ale może czas zacząć.Bardzo ciekawie ją przedstawiłaś.Dawno nie czytałam książek o takiej tematyce.

    http://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zobaczę ją w bibliotece, to wypożyczę i sama się przekonam ;D.
    http://modoemi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie czytałam, ale wydaje się dosyć fajna. Chętnie przekonałabym się, jak Jordan poradzi sobie z problemami, które spadły jej na głowę. Jak tylko będę miała okazję, na pewno przeczytam :)
    Pozdrawiam,
    planeta-recenzji.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. I like your blog, its really dope.
    Do you want to follow each other?
    If you want, than follow me, and let me know in comments, so I can follow you back with pleasure.
    We can follow each other on Instagram @andjela.dujovic, let me know in the comments so I can follow you back.

    www.bekleveer.com
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  10. Słyszałam o tej książce :) Chciałabym ją przeczytać. Świetna recenzja.
    Pozdrawiam!
    http://loony-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. nigdy nie slyszalam o tej ksiazce, jednakze zapowiada sie ciekawie ;3

    co powiesz na wspólną obs? ja już i to z ogromną chęcią!
    odwdzięczam się za obs http://justemsi.blogspot.com/2016/10/pastels-jacket-boyfriend-jeans-style.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Słyszałam o tej książce, ale nie miałam jeszcze okazji jej przeczytać :)

    https://paulan-official-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie słyszałam o tej książce ale może warta przeczytania
    Napisałaś u mnie, że mam fajnego bloga więc może wspólna obserwacja? Daj znać u mnie oliwiafelkel.blogspot.com
    Pozdrawiam i miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  14. czytając pierwszy raz tytuł też pomyślałam że to dziewczyny z drużyny :D

    http://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam <3 Jeśli Ci się spodoba - zaobserwuj :* Na pewno się odwdzięczę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie czytałam i mało o niej słyszałam ale w sumie jestem jej trochę ciekawa :) Zobaczymy - może się skuszę :)
    Pozdrawiam onlybooks-jdb.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam z tym do czynienia ;)
    Zapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)

    veronicalucy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Książka zapowiada się dobrze. Obserwuję!
    Zapraszam do mnie Mój blog- KLIK!

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajnie to napisałaś. Jak zaczęłam czytać też byłam pewna, że bd to" Dziewczyny z drużyny" :D Ksiażka wydaje mi się fajna ;)
    Pozdrawiam ♥ #Smile
    Nasz blog - klik

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie czytałam jej ;/

    Zapraszam :
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Genialnie, że Ci się podobała książka :P I nie była nudna skoro bohaterka miała tyle przygód :)
    Ja osobiście nie słyszałam wcześniej o tej książce :(
    Może wspólna obserwacja ?
    Zapraszam na --> Mój Blog

    OdpowiedzUsuń
  21. Czytałam tą książkę i bardzo fajnie sie przy niej ubawiłam :)
    Mogłabyś kliknąć w linki w poście TU ? Dzięki :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeszcze jej nie czytałam :)
    https://paulan-official-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie czytałam i nie słyszałam o takiej książce, ale w wakacje z chęcią ją przeczytam :)
    Zapraszam do mnie i proponuję wspólną obserwację?
    nicoleotremba.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okej, jest w sam raz na wakacje xD
      Z chęcią do cb wpadnę ;)

      Usuń
  24. Słyszałam już wcześniej o tej książce. Sądzę, że byłaby ona w sam raz do przeczytania na jedno podejście. :)
    Czytając recenzję, 'bawiłam' się tym kursorem. Czaderski jest. XD
    Podoba mi się tu, obserwuję. :)

    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, myślę, że książka została napisana dość zabawnym i przyjemnym językiem. :D
      Dzięki! Haha, też polubiłam ten kursor ^.^

      Usuń