Oczekiwania vs rzeczywistość

Udostępnij ten post

Hello! Jak tam Jesień?  Dzisiejszy post dotyczy Oczekiwań oraz Rzeczywistości. :) Mam zamiar Wam przedstawić różne sytuacje, które nie są po naszej myśli, nie wyszły tak jak trzeba. Expectations vs Reality. O.o

1. Jesień 
                                                   Oczekiwania                                    Rzeczywistość


2. Chodzenie do szkoły
                                               Oczekiwania                                            Rzeczywistość

3. Pobudka
                                                Oczekiwania                                       Rzeczywistość

4. Śniadanie
                                              Oczekiwania                                             Rzeczywistość


5. Film
                                               Oczekiwania                                        Rzeczywistość 

6. Książki
                                              Oczekiwania                                          Rzeczywistość



7. Uśmiech, zdjęcie! 
                                               Oczekiwania                                      Rzeczywistość 

I to tyle! Która z powyższych sytuacji najbardziej do was pasuje?  A może macie jeszcze inne pomysły? Możecie napisać w komentarzach. Ja bardzo bym chciała, aby pierwszy obrazek z jesienią był prawdziwy, ponieważ ostatnio pogoda niestety nie dopisuje. 
Do następnego posta!
Nata
xx

38 komentarzy :

  1. Wszystko pasuje :D świetny post :D ta jesień szczególnie mnie wkurza dlaczego nie jest taka jak na zdjęciach :(
    grlfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się z tobą, wiele lepiej by było, gdyby była np. lepsza pogoda

      Usuń
  2. Prawie wszystko pasuje, chociaż u mnie dziś jesień rozpieszcza słoneczkiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. naprawdę? u mnie słońca już nie ma od dawna, tylko pochmurnie i deszcz

      Usuń
  3. O tak, ten pierwszy obrazek by się przydał :< Wróciłam z pięknej, ciepłej Hiszpanii i przeżywam cholera szok termalny (termiczny? Zawsze mylę te słówka xD) :< Brrrr! To już wolałabym zeby była zima, taka ze śniegiem prawdziwym i mrozem, niż taka szarobura jesień :/
    Fajny pomysł na post Kochana! Aczkolwiek z tym śniadaniem to pojechałaś po bandzie :D Ja czasami nawet takiej kanapki nie zdążam zrobić :')
    Buziaki ;*
    Q.

    https://doinnego.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. xDD Jak chodzi o śniadanie, to mam tak samo. Byłaś w Hiszpanii? Super! Tam na pewno cieplutko ^.^ Też wolałabym śnieżną zimę (i święta) zamiast takiej ponurej jesieni.

      Usuń
  4. Wszystkie porównania są w sumie prawdziwe haha
    super post!

    http://coroel-inspiruje-swiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Pobudka! Zdecydowanie pobudka! :D Moja za każdym razem jest taka jak w rubryce rzeczywistość :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pobudka jest trudna, a zwłaszcza w poniedziałki :D

      Usuń
  6. Hahah takie prawdziwe.. Do mnie wszystko pasuję :D
    http://aaabydidi.blogspot.com ZAPRASZAM!

    OdpowiedzUsuń
  7. Haha no nieźle, wszystko pasuje:D aż sie zdziwiłam! No widzę, że znasz mnie bardzo dobrze!

    typoweblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkie sytuacje bardzo pasują, a najbardziej ta pierwsza, jednak mimo to najbardziej lubię jesień, kocham tą melancholię :)
    Pozdrawiam!
    http://loony-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, każda pora roku jest na swój sposób inna i ma jakieś plusy, natomiast myślę, że ta pogoda mogłaby całkowicie odmienić nasze samopoczucie:)

      Usuń
  9. Dokładnie hahahahahahh <3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. heheh świetny post , bardzo rzeczywisty :)
    Pozdrawiam
    http://mylifeiswonderful9.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. No cóż, nie od dziś wiadomo, że rzeczywistość rzadko potrafi nas jakoś pozytywnie zaskoczyć, a kiedy już się tak dzieje, to zwykle tego nie zauważamy i nie potrafimy docenić.
    Trochę szkoda że tegoroczna jesień to takie byle co, ale chociaż wrzesień był bardzo ładny i dosyć ciepły, np. moja mama wspominała, że takiego września to nigdy nie było :)
    Mojego śniadania najczęściej wcale nie ma, bo świadomie z niego rezygnuję. I żałuję ale tryb studiów, gdy przerwy między wykładami trwają i po trzy godziny zupełnie tracę też zainteresowanie drugim śniadaniem przez co prawidłowy rytm dnia zdecydowanie u mnie kuleje...
    Pozdrawiam ciepło! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wrzesień był bardzo ładny, haha. Faktycznie, rzadko doceniamy dobre rzeczy, często widzi się te najgorsze... Niestety. Ale jak świeci słońce, to i samopoczucie jest lepsze. Jak chodzi o śniadanie, to jest to bardzo ważny posiłek, nie wiem, jak go można nie zjeść! xD Dużo osób nie je śniadania, ja przyznam, że moje śniadanie jest małe i na szybko, bo trudno mi wstać rano z łóżka, najlepiej to bym w nim leżała do południa, ale bez śniadania nie potrafię funkcjonować.
      Szkoda, że masz tak na to mało czasu, po części rozumiem - szkoła itp. Studia to wyższa szkoła jazdy.
      Pozdrawiam i życzę udanego dnia! :)

      Usuń
    2. Jeszcze we wrześniu też nie wyobrażałam sobie jak można nie zjeść śniadania, a tu proszę.:P

      Usuń
  12. Jejku 2 i 3 idealnie do mnie pasuje.
    tylkomarzeniablog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgadzam się co do jesieni! Może i jest ładna na początku, ale kiedy wszystkie liście opadną jest szaro i buro. :( Pobudka w rzeczywistości tak bardzo moja - musiałabym spać chyba całą jedną dobę, żeby wyglądać jak na obrazku z oczekiwania.

    Pozdrawiam,
    Book Prisoner! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też tak sądzę! bardzo trudno jest rano wstać z łóżka xD

      Usuń
  14. Na moim blogu trwa właśnie konkurs, w którym do wygrania jest "Zaginiony"- serdecznie zapraszam do wzięcia udziału :)

    www.word-is-infinite.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajny i przyjemny post :)
    Pozdrawiam, Ola
    bookwithhottea.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Porównanie z Hermioną rozwaliło :) Świetny pomysł na post!

    http://sysiadelrey.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Hahaha świetny post!
    Chyba jesień idealnie pokazuje realia :P
    U mnie pobudki nigdy nie wyglądają tak jak w większości seriali ja zawsze mam problem ;)

    Zapraszam!
    >> VANILLIA96.BLOGSPOT.COM <<

    OdpowiedzUsuń
  18. 1,2 i 7 sytuacja najbardziej są ze mną związane
    w wolnej chwili zapraszam
    https://wirtualniewalniety.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń