W tym poście podam kilka wskazówek/porad, które się nam mogą przydać w zaoszczędzeniu czasu.
Dużo osób często się skarży na brak czasu (ja również), ponieważ w tych czasach - to trzeba przyznać - ludzie bardzo często gdzieś się spieszą i nie zawsze pozostaje im czas na wszystko, a czas też jest szybki i nam ucieka.
Rzeczy, które nam kradną czas to np. internet i telewizja. Kiedy czasami zaczniemy tego używać, to zanim się obejrzymy, stwierdzimy, że minęło bardzo dużo czasu, a wcale nam się tak nie wydawało.Zauważmy, że np. w szkole, pracy, czas już tak szybko nie ucieka, często ciągle myślimy tylko kiedy w końcu pójdziemy do domu. xD
Jeżeli chcesz mieć więcej czasu, to zawsze można wcześniej wstawać. Czasami nawet pół godziny/ godzina potrafi znacznie wpłynąć na nasz dzień. Jeżeli jednak chcemy wcześniej wstawać, to powinniśmy też wcześniej iść spać, bo przecież sen jest ważny.
*Osoby, które maja problemy z zasypianiem mogą mieć troszkę trudniej (ja się na pewno do nich zaliczam). Dlatego, aby nie leżeć godzinami bezczynnie w łóżku, można posłuchać przez chwilę jakiejś muzyki (np. gdy się denerwujemy, a muzyka nam poprawi humor) lub wyjść na świeże powietrze albo otworzyć na jakiś czas okno - oczywiście, gdy będzie dobra temperatura.*
Jak gubimy się we wszystkich rzeczach, które musimy wykonać i nie wiemy za co się zabrać, to warto zrobić sobie listę zadań, od czego najpierw zaczniemy. Poukładać ją sobie w głowie, a jak nie to oczywiście na kartce. :D Taka lista może nam naprawdę pomóc w organizacji czasu, a możemy sobie również zdać sprawę z tego, że te wszystkie rzeczy to błahostki, którymi nie powinniśmy się aż tak przejmować. Czasami tylko nasze myśli powodują powiększenie się naszych problemów, które w rzeczywistości nie są takie straszne. ;)
Warto również przygotować sobie niektóre rzeczy dzień wcześniej, jeżeli wolimy po obudzeniu się być lepiej przygotowanym i nie rozmyślać zaspanym np. w co się ubrać. Takie rozmyślanie przed wyjściem z domu również potrafi nam zabrać sporo ważnego czasu. ;)

To na dzisiaj tyle.
A wy, jakie macie sposoby na zaoszczędzenie czasu? Może używacie któregoś z tych?
Pozdrawiam,
Nata ♥
W końcu jesteś ❤ super, tęsknilam❤
OdpowiedzUsuńSama stosuje niektóre z podanych rad 😊 uwielbiam robić sobie listy. To czekam na kolejne posty i zapraszam do siebie 😘
zlodziejka-zapisanych-stron.blogspot.com
Yay pierwsza 😍 tak się rozpoznaje prawdziwych fanów 😂😂😁 hahah 😁
UsuńTak jestem!! W ogóle się nie spodziewałam, że będziesz tak szybko! XD #shocked
UsuńTakk,, te rady są nawet pomocne, a stwierdzenia trochę prawdziwe. :D
XDD Pozdrawiam ♥
Wiele z tych porad sama stosuję i dzięki temu faktycznie zaoszczędzam czas i mam też go więcej na swoje przyjemności :D Fajnym rozwiązaniem jest prowadzenie kalendarza i zapisywania w nim wszystkich ważnych rzeczy i ich rozplanowanie na dany dzień. :)
OdpowiedzUsuńzofia-adam.blogspot.com
tak, to jest bardzo dobry pomysł, aby nie umknęły nam jakieś ważne rzeczy :)
UsuńJa zawsze w głowie wszystko planuje :D Poza tym mam sporo swoich "rytuałów" dotyczących wstawania, pisania, czy chodzenia spać, dzięki czemu o niczym ważnym nie zapominam.
OdpowiedzUsuńto dobrze! nie ma się czym martwić :)
UsuńJa polecam różne plannery i dzwonki na telefonie haha.
OdpowiedzUsuńŚwietne rady. Lubie robić tez różne listy.
A przejmowanie się błahostkami jest nie potrzebne hah, dlatego właśnie najlepiej wszystko sobie pisać.
http://mylifeiswonderful9.blogspot.com/2017/04/koszulka-z-time-for-fashion-recenzja.html
dokładnie, jeśli mamy mętlik w głowie i napisanie niektórych rzeczy na kartce nam pomoże, to warto to zrobić :)
UsuńMam z tym problem. Jestem bardzo zagubioną osoba i nie umiem się zatrzymać. To na mnie źle wpływa, ponieważ staje się roztargniona. Twoje rady na pewno mi pomogą.
OdpowiedzUsuńhttp://weruczyta.blogspot.com/
super, że mogą pomóc :)
UsuńTak w sumie to stosuję świadomie lub nie świadomie wszystkie powyżej wymienione przez ciebie metody. Ostatnio wcale nie oglądam telewizji, lub oglądam ale kiedy muszę lub po prostu trafiam na jakiś ciekawy film, którego nie miałam przyjemności oglądać. No trochę gorzej z internetem, bo lubię w nim przesiadywać.
OdpowiedzUsuńKiedy tylko mogę wstaję wcześniej ale raczej po to, żeby mieć powolny poranek, w trakcie którego nie muszę się za bardzo śpieszyć, zjeść sobie powoli kanapeczkę, wypić herbatkę i poczytać książkę ;)
Listy zadań to może i nie robię, ale dosyć sporo daje np. organizacja poprzez prowadzenie dziennika, lub organizera. Kiedy mam przed nosem rozpiskę ważnych rzeczy z całego tygodnia łatwiej mi zaplanować kiedy powinnam popracować, a kiedy mogę sobie odpuścić :)
Śniadanie przygotowuję sobie zwykle dzień wcześniej, ale też nie zawsze, choć staram się o tym pamiętać. Ogólnie życie samemu na studiach, lub z partnerem jest srogie, bo dochodzą kwestie pieniędzy, a jeszcze trzeba coś jeść - z kolei ja mam lenia i nawet nie chce mi się ruszyć do sklepu po jedzenie, takim leniem jestem xD
Gorąco polecam łączenie różnych rzeczy - ja np. myję zęby pod prysznicem, by oszczędzić na czasie, często zamiast słuchać muzyki w tramwaju lub autobusie wolę zrobić coś wartościowego, np. właśnie coś poczytać, czy to książkę, czy to coś ciekawego w internecie.
Pozdrawiam!
Tak, wstawanie wcześniej pomaga, ponieważ można zaoszczędzić sporo czasu, chyba
Usuńże jest się tak bardzo padniętym i nie można wstać wcześniej ;))
Haha, szczerze to nie słyszałam o metodzie mycia zębów pod prysznicem, ale
brzmi bardzo ciekawie / oryginalnie XD
Pozdrawiam!!
Ja staram się codziennie robić sobie listę rzeczy, które muszę robić następnego dnia, ale czasem ciężko mi idzie z jej przestrzeganiem. Czasu zawsze jest za mało, a do zrobienia tak dużo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;)
No tak, czas szybko leci, więc pomimo starań, nie zawsze wychodzi nam tak jak planowaliśmy ;/
Usuńrównież pozdrawiam :*
Jestem strasznym leniem, więc wolę niestety zostawić wszystko na ostatnią chwilę niż przygotować się dzień wcześniej. W efekcie przed pracą mam niewiele czasu i robię wszystko w biegu, a najmniej korzystają na tym moje psy, z którymi spacer jest wczesnym rankiem najbardziej skrócony. Ale taka chyba już moja cecha, nie nauczę się organizacji :)
OdpowiedzUsuńPS. dołączyłam do grona obserwatorów :)
PS2. zapraszam: aga-zaczytana.blogspot.com
no cóż, czasami i tak bywa :) z chęcią odwiedzę twój blog
UsuńJa na całe szczęście nie mam problemów z organizacją czasu i ze wszystkim potrafię się wyrobić :D Mimo to, rady są bardzo przydatne :)
OdpowiedzUsuńhttp://paulan-official-blog.blogspot.com/
to dobrze! :D
UsuńU mnie nie do końca sprawdzają się te porady :(
OdpowiedzUsuńWstaję wcześniej niż powinnam. Ze względu na psa, który wciąż uczy się załatwiać na dworze.
Zrobienie listy zadań też mi nie pomaga. Czasami zrobię większość rzeczy, a czasami jedną, a pozostałe potem przekładają się na kolejne, kolejne dni...
Po szkole często nie mam ochoty na nic. Wyczerpuje ona ze mnie resztki sił. Mam nadzieję, że, gdy pogoda się poprawi, w końcu będzie lepiej :)
szkoda :( też tak myślę, może niedługo będzie lepsza - w końcu przyszły wakacje, jest lato itp. :))
UsuńJa robię wszystko to, co opisujesz w swoim poście. Mam na wszystko czas i zawsze jestem przygotowana. To mi daje radość z życia. Oczywiście obserwuję i zapraszam do obserwacji mojego bloga. Pozdrawiam. ;)
OdpowiedzUsuńNATALIEFASHION97
to ułatwia zrobienie wiele rzeczy na czas:) okk, z chęcią wpadnę!
UsuńOd poniedziałku do piatku pracuję, więc moj grafik jest codziennie taki sam. Za to weekendy planuję co do godziny aby maksymalne wykorzystac wolny czas, i zrealizować jak najwiecej planów.
OdpowiedzUsuńweekendy to bardzo wartościowy czas, który lepiej dobrze wykorzystać :D
UsuńZ powodu, że chodzę do szkoły, w weekeendy mój zegar biologiczny budzi mnie już po 7 więc mam więcej czasu :) Bardzo pomaga mi zapisywanie na kartce, co muszę zrobić danego dnia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://mishmashbyalice.blogspot.com/
gdy codziennie wstajemy o tej samej porze,to możemy się do tego przyzwyczaić - też mam podobnie :)
Usuńokay ;)
OdpowiedzUsuńi'll let u know soon :)
OdpowiedzUsuń