poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Hairstyles 'Fryzury'

Hejka! Dzisiejszy post jest o FRYZURACH, chciałoby się napisać nietypowy, ale ten blog będzie na wiele tematów, oczywiście nie rezygnuję z recenzji książek, ale chcę trochę urozmaicić tego bloga. T
Czytaj dalej

sobota, 27 sierpnia 2016

Liebster Blog Award

Witajcie! Dzisiaj chcę zrobić LBA, które już od jakiegoś czasu przedłużam i po prostu nie mogę z nim nadal zwlekać. Tak więc przejdźmy do pierwszej nominacji!  Nominacja do Liebster Blo
Czytaj dalej

wtorek, 23 sierpnia 2016

"Letnia przygoda" Kate le Vann

 Witajcie! Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną recenzją, tym razem jest to jedna z cieńszych książek (na mojej szafce obecnie ma najmniej stron), ale jest ona z biblioteki, więc póki ją jeszcze posiadam, chciałabym zrobić recenzję, której w ogóle nie planowałam, tak jakoś wyszło, że siedzę teraz przed laptopem i piszę :P Czytałam już tą powieść około rok temu lub wcześniej, ale bardzo dużo rzeczy zapomniałam, więc ze świadomością, jak mogą się wydarzyć niektóre sytuacje, przeczytałam ją ponownie.
    




           Tytuł: Letnia przygoda
           (oryginał: Two friends, one summer)
           Autor/autorka: Kate le Vann
           Wydawnictwo: Akapit Press 
           Rok i miejsce wydania: Łódź, 2012 
           Ilość stron: 153




Wyluzowana, popularna imprezowiczka Samantha oraz jej najlepsza przyjaciółka Rachel, asekurantka i szara myszka, jadą na wakacje do Francji. Do tej pory wszystko robiły razem, ale teraz sprawy przybierają zupełnie inny obrót. Następuje nieoczekiwana zamiana ról. Czy ich przyjaźń przetrwa te burzliwe lato? 
  


Na początek chcę wszystkim oznajmić, że jest to młodzieżówka, można chyba też się tego spodziewać po okładce. Widzimy tutaj Wieżę Eiffla, gdyż dwie przyjaciółki, chcąc poduczyć się francuskiego, pojechały na miesiąc do Francji. Samantha to dziewczyna, która ma przyjemność przebywać w domu rodziny Faye'ów, którzy nie żyją w dostatku, a ich posiadłość znajduje się we wsi. Rachel to szczęściara, która będzie mieszkać w willi z bogatymi osobami, a jej każdy dzień jest wypełniony mnóstwem atrakcji.

Samantha była kiedyś dziewczyną odważną, ryzykantka, która ma wręcz czasami szalone życie, wiele znajomych, lubi imprezować itp. Słynęła również z tego, że ładnie rysowała. Gdy była młodsza narysowała karykaturę swojej drużyny dziewczyn ze szkolnych lekcji wuefu, każdy się z tego śmiał, lecz jedna osoba dorysowała coś Rachel, która była wtedy niezbyt lubiana, większości osób jej ubrania wydawały się dziwne, mogli sobie z niej kpić. Gdy zauważyła rysunek, z którego wszyscy się śmieją, ze smutkiem opuściła szkołę. Tego samego dnia Samantha zadzwoniła do koleżanki, aby wyjaśnić sytuację i przeprosić, zdenerwowana Rachel, po odebraniu zakończyła ze łzami w oczach rozmowę i rzuciła telefonem, niestety zapomniała się rozłączyć. Nagle usłyszała głos Samanthy, która wszystko dokładnie opowiedziała. Minęło trochę czasu, a dziewczyny się tak polubiły, że zostały najlepszymi przyjaciółkami. Są nimi do teraz, gdy wyjeżdżają za granicę (pochodzą z Wielkiej Brytanii). 

Ku wielkiemu zdziwieniu Samanthy, w Rachel zachodzi zmiana, nie tylko w wyglądzie, ale również w środku. Samantha zaniepokojona zaczyna się o nią martwić, lecz jej koleżanka nie widzi w swojej zmianie nic złego, wręcz się obraża, gdy tego słucha. Przyjaciółki widują się czasami w kawiarence, aby porozmawiać, lecz bardzo dużo czasu przebywają oddzielnie. Samantha zapoznaje córkę Faye'ów, która jest trochę inna, niż oczekiwała, zawiera również przyjaźń z jej starszym bratem, który chodzi na studia. Rachel w tym czasie spotyka się z 'popularnymi', często chodzi na imprezy, śpi w ogromnej willi, robi wiele rzeczy, które są nieprzemyślane, po prostu głupie, lecz nie zapomnijmy o tym, że Samantha była kiedyś podobna. Sprawy szybko się komplikują, a przyjaciółki odkrywają wiele rzeczy, które sporo namieszają w ich relacji, która trwała tyle lat...

Minusy i plusy?
Minusem są dla mnie trochę cechy naszych głównych bohaterek, popełniają wiele głupstw, ale gdy tak o tym myślę, to przecież bez tego wszystkiego książka byłaby nudna, więc nie wiem czy mogę to nazwać aż takim minusem, zresztą po pewnym czasie polubiłam te postacie, czułam się jakbym była w drugim życiu, innym świecie... xD
Plusem jest to, że w ogóle tutaj nie było płaczu ani łez :D Wiem, że może nie jest to takie ważne, ale naprawdę, ostatnio czytałam tyle smutnych książek, które oczywiście czytało się wspaniale i w ogóle podziwiam ich autorów, ale książki nie są tylko po to, aby codziennie wieczorem do nich płakać, załamywać się. Zresztą, jak ktoś ma zły dzień i jeszcze na koniec przeczyta taką skomplikowaną historyjkę, tylko smutek i same problemy... to można dostać szału.

Tutaj czasami można spotkać krótkie powiedzonka po francusku, lecz nie sprawiają one wielkiego problemu, ponieważ po nich następuje wyjaśnienie całej sytuacji przez narratora. Nawet czyni to książkę bardziej interesująca według mnie. ;)

Ja w tej książce tylko się uśmiechałam, a czasami dostawałam ataku śmiechu, wywołany rozmową w tej książce. Autorka napisała ją prostym językiem, więc niektóre odzywki Samanthy wydawały się być jeszcze śmieszniejsze. Chyba, że ktoś gustuje tylko i wyłącznie w poważniejszych książkach, bardziej dorosłych, napisanych trudniejszym/bogatszym językiem, w takim razie ta książka nie jest dla kogoś takiego.

Ogólnie polecam tą powieść, szczególnie w ostatnie dni wakacji, kiedy możemy się jeszcze nacieszyć latem i wolnością :)

Napiszcie jakie książki ostatnio czytaliście, czytacie lub macie zamiar przeczytać. I czy należą one do historii z poczuciem humoru, czy m.in. zaskakujące z dodatkiem łez.

Pozdrawiam! 

A ja tym czasem mam w planach nadrobienie zaległości i poodwiedzanie różnych blogów, które mnie odwiedziły w ostatnim poście, a nadal czekają na odwiedziny ;) 

Do następnego posta!
Nata ♥





Czytaj dalej

czwartek, 18 sierpnia 2016

DIY zakładki do książek

Witajcie! Dzisiaj postanowiłam napisać coś innego, ale nie będzie aż tak się różnić od poprzednich postów. Mam zamiar przedstawić wam kilka pomysłów na zrobienie zakładek do książek! Haha, a wszys
Czytaj dalej

wtorek, 9 sierpnia 2016

"Zapomniane" Cat Patrick






Cześć! W dzisiejszym dniu mam zamiar napisać recenzję książki "Zapomniane". :)

Więc na początek muszę przyznać, że okładka bardzo mnie zaciekawiła i nie wiedziałam, czego dokładnie się spodziewać po tej książce. Sądziłam, że będą tutaj czasami smutne i mroczne momenty, zgadłam.
 Na okładce widnieje zdanie "Przeszłość jest dla mnie stracona, teraźniejszość to przygoda, a przyszłość - wspomnienie...". Tak, to zdanie opisuje życie głównej postaci. Jest to dziewczyna o imieniu London Lane, która od pewnego momentu zaczęła zapominać przeszłość, ale widziała migawki przyszłości. Ten "pewny moment" miał miejsce wtedy, kiedy London miała w dzieciństwie wypadek samochodowy z rodziną i trafiła do szpitala. Na dodatek, jej młodszy brat zaginął. Matka dziewczyny pokłóciła się z jej ojcem, więc po tym wszystkim w ich domu pozostała tylko London wraz ze swoją mamą. Przez wiele lat wszyscy myśleli, że mały chłopiec nie żyje. Nastolatka, aby móc normalnie funkcjonować, pisała codziennie notatki z dnia, aby nazajutrz je przeczytać i wiedzieć coś o swoim życiu. Pomagała jej również mama oraz najlepsza przyjaciółka, która o wszystkim wiedziała.

Pewnego dnia do szkoły przyszedł nowy chłopak, którego poznała przed szkołą, gdy była przeprowadzana próba ćwiczeń i asekuracji ze szkoły, na wypadek pożaru. Dziewczyna widziała tą osobę pierwszy raz - przynajmniej tak myślała. Po pewnym czasie załapali kontakt. Rozmawiali ze sobą codziennie, razem spędzali czas... ale najsmutniejsze było to, że London nie widziała go w swojej przyszłości.

Co będzie z London i jej przyszłością? A jaką miała przeszłość? Czy kiedykolwiek będzie kiedyś wszystko dobrze pamiętać? A może będzie mogła wpływać na przyszłość? Jak potoczy się jej życie?
Jak chcecie się dowiedzieć więcej o London Lane, to zachęcam was do przeczytania tej książki :D

Dodam, że po przeczytaniu pierwszych stron chciałam zrezygnować, lecz... no cóż, wciągnęła mnie :D Być może tobie też się spodoba ;)

Napiszcie czy czytaliście tą książkę, czy nie. A jak tak, to co o niej myślicie?
A jakiego rodzaju książki czytacie najczęściej? Może macie jakieś ulubione? Z chęcią bym się dowiedziała.

Miłego dnia!
Nata ♥


Czytaj dalej

poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Becky G

Hello, it's me. (I was wondering if after all these years you'd like to meet... xD).     Dzisiaj chcę napisać trochę o mojej idolce, która powoduje, że się uśmiecham. Jest ona
Czytaj dalej